...::: Omen Mortis :::...

XyroN

Chciałbym się dowiedzieć co myślicie o tym żeby podczas sesji (mam na myśli głównie D&D) używać figurek z różnych systemów bitewnych np. MK, WFB, LotR itp. Chodzi mi o to żeby żamiast rysować na kartce jakąś sytuację w której znajduje się drużyna można ją przedstawić w 3D. Mogło by to urozmaicić sesję i wprowadzić trochę realizmu. Figsy nie muszą dokładnie oddawać wyglądu postaci ale np. Jak ktoś gra elfem to wybiera figsa elfa. Jeżeli chodzi o kwestię finansową to nie jest wielki problem ponieważ pojedyńcze figurki są w miarę tanie. Jeżeli chodzi o malowanie to ja mogę w tym pomóc każdemu kto się z tym do mnie zgłosi lub ewentualnie pomalować figsa za kogoś (za drobną opłatą oczywiście Yellow_Light_Colorz_PDT_01

Istnieje również możliwość kupienia pomalowanych figsów ale takie są zazwyczaj pakowane losowo do boosterów i nie wiadomo czy trafi się ten porządany. Poza tym Ja, Gucio i Siwy mamy kilka figsów i chyba nie byłoby problemu z udostępnieniem ich do sesji (Przynajmniej ja mogę pożyczyć lub odsprzedać). Kiedyś już próbowaliśmy tak grać (z Józkiem i Szprejdą) i wszyscy byli zadowoleni.

Momek

Good Idea

Ja osobiście był bym za prowadzeniem takiej sesji z uzyciem fixów i makiet

XyroN

No z malietami to trochę inna bajka. jest z nimi trochę roboty. Co prawda Gucio ma trochę makiet ale zawsze można stosować tzw. "prowizoryczne zamienniki" np. książka może służyć za jakieś wzniesienie, albo można rysować teren na papierze ale używać normalnych figsów.

Momek

no tak albo wycinać z BRYSTOLU prowizoryczne chatki ( jest z tym troszku roboty ale inaczej drazu sie gra )

Zippo · Gość

jesli chodzi o Brystol to Lucyna sie na tym zna. przez cale wakacje sie zajmowala brystolem wiec teraz ma juz wprawe jak malo kto. dac jej troche brystolu to w 5 minut zrobi cala wioske Yellow_Light_Colorz_PDT_01

Momek

a w 3 min bedzie osada w Lurien Laughing

Stan Wintasz

To jest dobry pomysł ale wątpie że każdy kupi sobie figurke, a koszt makiet też mały nie jest, a MG musi poniesc masakryczny koszt bo musi potwory kupić dodatkowo.

XyroN

No co ty, Stan, pojedyńcze figsy nie są drogie, poza tym zawsze można kupić od kogoś (np. odemnie Smile

)) A MG może też odemnie pożyczać. A sprawę makiet wyjaśniałem już wyrzej...

Stan Wintasz

Ale to niemoże być na zasadzie np. firurka gnola robi za trola itp. trzeba mieć figurki przeciwników jakich chce sie wprowadzić. Z makietami to samo chatka rybaka niemoże robić za zamek!

XyroN

No tak ale na początku można spróbować "improwizacji" a potem pomyśli się nad szczegółowymi makietami i figsami...